Świetna rozrywka

2008-09-18
 
 
 Edit Post
Dzięki Mondremu, Harremu, Mrówce i Andrzejowi wróciłem do fantastycznej rozrywki jaką są gry planszowe. Większości ludzi na myśl przychodzi Eurobussiness lub chińczyk. Współczesne gry - poza posiadaniem jakiejś planszy mają z nimi niewiele wspólnego. Pozwalają miło spędzić czas mniejszej lub większej grupie ludzi, która ma ochotę ruszyć szare komórki, porywalizować, pogłowić się i powalczyć o zwycięstwo.

Zaczęło się od Puerto Rico z Mrówką, Harrym i Mondrym. Świetna gra ekonomiczna, w miarę szybka, dająca wiele możliwości dojścia do celu, jakim jest zwycięstwo.

Na drugi ogień poszedł Starcraft z Mondrym (przeniesienie gry komputerowej na planszę jest na prawdę niezwykłe), od którego dostałem łomot najpierw na punkty, później zostałem całkowicie skasowany. Rozgrywka ta pozwoliła mi załapać zasady przed grą na 6 osób, gdzie układy padają tak szybko jak się zaczynają, a każdy spiskuje z każdym przeciw każdemu. I tutaj zwyciężył Mondry.

Później pograliśmy w Inwigilację oraz Manilę.

Przeedwczoraj, od kiedy stałem się posiadaczem Age of Empires III (kolejna gra przeniesiona z komputera na planszę), zapanowała mania AoE. W pierwszej grze zwyciezcą okazał się Bartek, w drugiej rzutem na taśmę i tylko dzięki odstatecznej inicjatywie pokonałem Krzyśka. A późniejsza wygrana z Mondrym w Starcrafta mocno mnie podbudowała.

Na warsztacie nadal pozostanie Starcraft oraz Age of Empires.
 
 
opinie Prześlij komentarz
Related Posts with Thumbnails